
Witaj, Artysto Życia.
Każdy dzień jest sceną.
Każdy oddech - aktem.
Każdy gest - rytuałem.
Nie trzeba być aktorem, aby być obecnym - nie trzeba mieć widowni, aby stać na scenie JA JESTEM.
Ciało - jest świątynią prawdy.
Głos - echem przodków.
Pauza - miejscem, gdzie światło spotyka cień.
Dziś otrzymujesz ode mnie 5 prostych rytuałów - aby codziennie wracać do siebie, do swojej sceny, do przestrzeni, która ma duszę...
Rytuał 1: Oddech Sceny
Każdy dzień zacznij od 3 świadomych oddechów.
Pierwszy - dla ciała: Tu jestem.
Drugi - dla głosu: Mam prawo być słyszany/a.
Trzeci - dla duszy: JA JESTEM.
Niech te trzy oddechy będą Twoim otwarciem sceny codzienności.
Rytuał 2: Głos Rytuału
W ciągu dnia - wypowiedz do przestrzeni jedno słowo, które dziś Ciebie prowadzi.
Może to być: wdzięczność za...; wolność; spokój; odwaga;
To Twój Głos Rytuału - Daj mu wybrzmieć.
Rytuał 3: Pauza Obecności
W środku dnia - zatrzymaj się na 1 minutę.
Usiądź lub stań;
Zamknij oczy;
Poczuj ciało;
Pozwól oddechowi popłynąć bez kontroli.
Pauza — to przestrzeń dla prawdy.
Rytuał 4: Gest Prawdy
Wieczorem - zapytaj swoje ciało: Jaki gest dziś mówi za mnie?
Niech to będzie: ruch dłoni; skłon głowy; otwarcie ramion; dotknięcie serca
Gest Prawdy - ma moc większą niż tysiąc słów.
Rytuał 5: Scena Wieczorna
Przed snem - zapisz w swoim Dzienniku Artysty Holistycznego lub na kartce 3 krótkie odpowiedzi:
Co dziś było moją sceną JA JESTEM?
(może to był spacer, rozmowa, milczenie, akt odwagi…)
Czego dziś się nauczyłem/am od mojego ciała?
Za co dziś dziękuję mojej scenie życia?
Niech to będzie Twój zamykający rytuał dnia - prosty i szczery - bez oceny.
Podsumowanie
Każdy z tych 5 rytuałów jest jak otwarcie kurtyny - na Ciebie.
Nie wymaga specjalnego przygotowania, ani „odgrywania” czegokolwiek.
Zaprasza Cię tylko do bycia - tu i teraz - na swojej scenie JA JESTEM.
Jeśli poczułeś/poczułaś, że ten rytm z Tobą rezonuje - zapraszam Cię do głębszej drogi:
do Kręgu Sceny JA JESTEM, do wspólnoty, która praktykuje Teatr Żywej Obecności, przestrzeni, gdzie codzienność jest rytuałem, a scena - świątynią prawdy.
Z prawdą, czułością i światłem —
Marcin Masztalerz | Teatr36.6