
„Psychologia krwi”
W krwi płyną nie tylko życie i śmierć, ale i cała psychologia człowieka — nasze lęki, pragnienia, traumy, nadzieje. „Psychologia krwi” to zbiór wierszy, które niczego nie łagodzą, nie oszukują. To podróż w głąb ciała, duszy i umysłu, tam gdzie najciemniejsze zakamarki naszego istnienia spotykają się z najgłębszymi pragnieniami.
Krwi nie da się ukryć. Jej ślad zostaje wszędzie — na dłoniach, w sercu, w myślach. Podobnie jest z emocjami, które płyną przez nas niczym krew, zmieniając nas, burząc, ale też dając siłę do życia. Wiersze zawarte w tym tomiku nie boją się brutalnej prawdy. To prawda, która wycieka z nas, gdy nie ma już nic do stracenia, gdy wszystkie maski opadną, a reszta – ta najprawdziwsza – zostaje odkryta.
„Psychologia krwi” to nie tylko historia o ciele, o fizyczności, ale o tym, jak nasza psychika jest nierozerwalnie związana z tym, co czujemy, z tym, co nas boli i co nas tworzy. To książka o próbach zrozumienia siebie i innych, o tym, jak w nas płynący ból może zamieniać się w siłę i jak uczucia, które wydają się nas niszczyć, mogą na zawsze zmienić naszą tożsamość.
To zbiór, który nie oszczędza. W nim nie ma prostych odpowiedzi, nie ma łatwego przebaczenia. Jest za to prawda, która wyłania się z cienia, z mroków naszej duszy, tam gdzie krew nie tylko krąży, ale i mówi.
Zanurz się w tych wersach, pozwól im przeniknąć do środka. Otwórz oczy na to, co ukryte, a jednocześnie tak namacalne. Krwawiące, niepokojące, ale żywe.
„Mięso życia”
Życie nie pyta, czy jesteś gotowa.
Wrzuca cię do areny jak surowe mięso,
rzuca na pożarcie lękom, decyzjom,
których nie miałaś czasu przemyśleć.
Czujesz?
To zapach krwi – Twojej.
To uścisk rzeczywistości na gardle,
który nie puszcza, nawet gdy krzyczysz.
Mówią: „zaakceptuj siebie”,
ale nie powiedzą, co zrobić,
gdy nie akceptujesz blizn, które nosisz,
gdy Twoje wnętrze jest jak rozbite lustro.
Mówią: „zaufaj ludziom”,
ale nikt nie nauczył ich być godnymi zaufania.
Obiecują złote mosty,
ale pod nimi zawsze czai się rzeka kłamstw.
Mówią: „bądź silna”,
ale nikt nie mówi, co robić,
gdy siła nie wystarcza na kolejny dzień.
Czy udawać?
Czy uśmiechać się sztucznie,
jakbyś była manekinem w sklepie z emocjami?
Psychologia życia nie ma podręcznika.
Nie ma wersji demonstracyjnej.
Jest tylko pełna gra,
bez kodów na nieśmiertelność.
A więc wchodzisz w to,
nie wiedząc, czy wyjdziesz cała.